Szaliki z myślą o reklamie pojawiły się stosunkowo niedawno. Jeszcze kilka lat temu szalik kojarzony był tylko ze stadionem. Co gorsza, tylko z „szalikowcami”. Rozwój infrastruktury sportowej, zwiększenie publicznych nakładów na sport, wreszcie związek biznesu z profesjonalnym futbolem spowodowały jednak, że stadiony mamy coraz ładniejsze, piłkarzy coraz lepszych, a kibiców coraz więcej.

W efekcie i szalik przestał kojarzyć się z subkulturowymi grupami, a stał pełnoprawnym elementem ubioru fana sportu. I co za tym idzie – nowym elementem reklamowym. Ilekroć wspominane są sukcesy polskich sportowców, tyle razy zyskuje marka kojarzona ze sportem.